Druk wielkoformatowy i małonakładowy. O druku jako takim

drukarskich stosowanych powszechnie w druku wielobarwnym w poligrafii i metodach pokrewnych (atramenty, tonery i inne materiały barwiące w drukarkach komputerowych, kserokopiarkach itp.). Na zestaw tych kolorów mówi się również b

Dodane: 26-12-2015 10:17
Druk wielkoformatowy i małonakładowy. O druku jako takim Produkt bez brandingu nie może zaistnieć na współczesnym rynku. Ostatnio możliwe są nawet nieduże nakłady, wystarczy poszukać: .

CMYK

CMYK ? zestaw czterech podstawowych kolorów farb drukarskich stosowanych powszechnie w druku wielobarwnym w poligrafii i metodach pokrewnych (atramenty, tonery i inne materiały barwiące w drukarkach komputerowych, kserokopiarkach itp.). Na zestaw tych kolorów mówi się również barwy procesowe1 lub kolory triadowe (kolor i barwa w jęz. polskim to synonimy). CMYK to jednocześnie jedna z przestrzeni barw w pracy z grafiką komputerową.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/CMYK


Projekt to nie wszystko

Każdy lubi kiedy ulotka jest kolorowa, estetyczna i czytelna. Jednak wiele zależy od samego projektu, czyli w sumie od grafika przygotowującego pliki do druku. Musi on zdawać sobie sprawę z podstawowych spraw dotyczących kompozycji i układu. A dobrze wykonana ulotka z pewnością przyniesie lepszy efekt niż taka, krótko mówiąc, brzydka.

Sporo zależy również od drukarni i od doboru papieru i rodzaju druku. Znacznie lepiej wygląda ulotka na papierze błyszczącym i gładkim, niż na takim o strukturze poszarpanego pergaminu. Rodzaj farb i metoda druku również nie jest bez znaczenia, a jej dobór najlepiej powierzyć specjaliście w tym temacie lub zdać się na drukarnie, która ma duże doświadczenie z każdym rodzajem zleceń.


Etykiety w małym nakładzie

Druk etykiet na różnego rodzaju produkty rozwinął się w ostatnich czasach znacząco. Wraz z nowymi i wydajnymi maszynami drukującymi etykiety można zamawiać nawet bardzo małe nakłady bez obawy o wygórowaną stawkę. Oczywiście duże nakłady dalej wychodzą taniej, jednak ta różnica nie jest obecnie tak duża jak kilka lat temu.

Potencjalny rynek dla niskonakładowych druków to małe, lokalne firmy produkujące nieduże ilości towaru. Ostatnio również sporo piwowarów domowych zaczyna etykietować swoje własne piwa, oczywiście nie na handel, ale np. na konkursy. Oprócz tego mamy producentów miodów, konfitur czy ekologicznej żywności, gdzie zapotrzebowanie jest raczej na małe nakłady etykiet.